Jestem członkiem Bezsilnej Armii Świata. Nie znam równie bezsilnej na Wschodzie ani na Zachodzie. Bezsilna Armia ma swoich ludzi wszędzie, nawet w parlamentach największych państw. Poznała świat sportu, kultury i nauki. Poznała świat biznesu i kryminału, ma jednak czyste ręce. Weszła do szkół i kościołów wszystkich wyznań.
Poznała mass media i wiele rozdartych serc. Nie wtrąca się jednak do nikogo i niczego i nie obciąża budżetu żadnego kraju. Zdziwisz się, ale być może ma ukrytych sojuszników w Niebie. Czy Bezsilna Armia to najdłuższa loża masońska??? na każdym Spotkaniu zamknięty krąg ludzi mówi o swojej bezsilności, choć słowa Roty ułożył potężny Rzymianin i oparł ją na trzech filarach: Pogoda Ducha - Odwaga - Mądrość.
W Bezsilnej Armii ostatni głos znaczy tyle samo, co pierwszy. Bezsilna Armia nie planuje niczego na dłużej niż na Tu i Teraz i nie dba o wydawanie legitymacji ani mundurów. W XX wieku Bezsilna Armia zrobiła tylko 12 kroków i ma zaledwie 12 tradycji, a nikt w niej nie postawił porządnie jednego kroku. Z Bezsilnej Armii ciągle odchodzą członkowie, jej grupy rosną jednak jak grzyby po deszczu. Jedynym warunkiem wstąpienia do Bezsilnej Armii jest uznanie własnej bezsilności. Bez trudu możesz się o tym przekonać. Być może Bezsilna Armia zwerbowała nawet twoich znajomych??? No powiedz, jak może istnieć taka Armia??? Czy to rzeczywiście możliwe???
PS. Człowiek, który zaakceptował swoją bezsilność i potrafi z nią żyć w Pogodzie Ducha, wygrał więcej od tego, który zdobył potężną twierdzę. Taki człowiek wygrał wszystko - wygrał samego siebie. Dopiero taki człowiek jest w stanie wygrać Świat i uczynić z niego Świątynię Pokoju i Dobrobytu.
Pisze Karl Jung do Bezsilnego Przyjaciela: Jestem głęboko przekonany, że zło tego świata oraz nie rozpoznana duchowość prowadzą do zguby, jeśli się im nie przeciwstawi osiągniętego dzięki prawdziwej religijności rozsądku lub muru obronnego stworzonego przez Ludzką Wspólnotę.
Czy wspólnota AA to największy cud XX wieku???
Andrzej Jankowski Gemini Przedruk z miesięcznika "Świat Problemów" wydawanego przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Kwiecień 1996 |